Peter Berg zabiera głos w sprawie rebootu „Friday Night Lights”, Taylor Sheridan i „American Primeval”

Nakręcenie westernu to wyczerpujące doświadczenie. Jak wspomina reżyser filmu American Primeval Peter Berg, produkcja trwała około 130 dni w górach Santa Fe w Nowym Meksyku, wśród śnieżyc, fal upałów i grzechotników. Zanim więc 61-letni filmowiec zebrał zespół, aby nakręcić limitowaną serię Netflixa rozgrywającą się w latach 50. XIX wieku w stanie Utah, wiedział, że potrzebuje przede wszystkim ludzi, którzy utożsamiają się z ludźmi spędzającymi czas na świeżym powietrzu, a dopiero potem ekipy telewizyjnej . Efekt? Jedno z najbardziej realistycznych i brutalnych przedstawień amerykańskiego Zachodu, jakie kiedykolwiek wyemitowano na ekranie.
„Zazwyczaj pierwsze pytania, jakie im zadawałem, brzmiały: »Jak się czuje twoje ciało? Czy jesteś w formie? Jak twoje plecy? Jak twoje kolana? Jak twoje biodra?« A oni odpowiadali: »Co?«” Berg opowiada mi o swoim procesie rozmowy kwalifikacyjnej na Zoomie.
„Przypominam sobie pięciu członków ekipy, którzy stracili co najmniej 25 funtów podczas zdjęć i wyglądali dziesięć lat młodziej, gdy zdjęcia się skończyły. Powiedzieli: „To najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła” — mówi Berg. „To inny rodzaj pracy. Niektóre filmy dzieją się w studiach dźwiękowych, gdzie wszystko jest bardzo kontrolowane, i to jest w porządku. To nie było to. To była również amerykańska przygoda dla ekipy”.
American Primeval opowiada historię kobiety imieniem Sara Holloway (Betty Gilpin), która jest zbiegiem po zamordowaniu swojego przemocowego męża. Z młodym synem na pokładzie, szuka pomocy u górala imieniem Isaac Reed ( Taylor Kitsch ), aby pomógł im przeprowadzić ich przez bezprawny Zachód do Kalifornii. Ale to trudny czas na wędrówkę przez terytorium Utah. Oparte na prawdziwych wydarzeniach , brutalne bitwy między Indianami, amerykańskimi osadnikami i Kościołem Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w 1857 roku prowadzą do przerażającej masakry w Mountain Meadows.
Mark L. Smith (scenarzysta The Revenant ) stworzył i napisał limitowaną serię wraz z Peterem Bergiem, która w styczniu tego roku trwała sześć odcinków na Netfliksie. Przed Primeval Berg wyreżyserował Friday Night Lights z Primeval Taylor Kitsch wyreżyserował miniserial rodziny Sacklerów Painkiller z Matthew Broderickiem i pomógł wyprodukować dwa filmy Taylor Sheridan . Zbliżając się do sezonu Emmy pod koniec tego lata, Berg i spółka są po prostu wdzięczni za 25 milionów wyświetleń i liczba ta rośnie, według streamera .
„Nigdy nic nie wiadomo” – mówi Berg. „Mieliśmy wiele wyzwań. Wszystkie strajki nas zamknęły. A potem, w noc naszej premiery, wybuchły pożary w Los Angeles. Pomyślałem sobie, cóż, to jest godny koniec American Primeval : wielki pożar i straszna tragedia. Po prostu poddałem się bogom”.
„Chcesz zdobywać nagrody i to wszystko, ale gdzieś tam musi być prawdziwa miłość do gry — miłość do tego kreatywnego doświadczenia”, kontynuuje Berg. „A my już to wygraliśmy”.
Poniżej Berg omawia swoje plany dotyczące potencjalnego sezonu 2 American Primeval , swój występ gościnny w The Studio i to, jak odrobina traumy jest po prostu paliwem do ognia. Wywiad został zredagowany i skrócony dla przejrzystości.

Mark i ja rozmawialiśmy o napisaniu historii przygodowej, takiej jak opowieść o przetrwaniu, której akcja rozgrywa się w latach 50. XIX wieku. Oboje byliśmy pod wpływem filmu Roberta Redforda Jeremiah Johnston — w którym nie było żadnych mormonów, ale spodobał nam się pomysł i myśleliśmy o świecie, w którym można by go umieścić. Zaczęliśmy rozmawiać o Utah i mormonach. Więc pojechałem do Salt Lake City i zwiedziłem kościół mormonów. A w księgarni w ich muzeum znalazłem książkę zatytułowaną The Meadows Massacre . Było to tak brutalne i przerażające wydarzenie, o którym nigdy nie słyszeliśmy. I pomyśleć, że mormoni przyznali się do tego wydarzenia, tuszowali je i próbowali obwiniać za nie rdzennych Amerykanów… to było diaboliczne. Więc byliśmy przekonani, że będzie to świetny incydent prowokacyjny, który wprowadzi nas w naszą historię.
O żarcie Martina Scorsese w The Studio , że dobre filmy to „historie, o których wiemy, ale tak naprawdę nie wiemy ”Uważam, że to trochę niepokojące, w jaki sposób Seth (Rogen) i ci goście uchwycili rzeczywistość, w której jesteśmy dzisiaj jako branża. To naprawdę zabawne i w pewnym sensie prawdziwe. Ale pod spodem jest prawdziwa satyra. Mam na myśli, że analogia Kool-Aid między Jonestown a filmem Kool-Aid była pokręcona i piękna.
Zdecydowanie dotknęliśmy czułego punktu [w przypadku American Primeval ] i położyliśmy ręce na trzeciej szynie, gdy zaczęliśmy badać Brighama Younga i zaangażowanie mormonów w wydarzenia takie jak masakra z 1857 r. To było fascynujące, a reakcja na to była silna. To tylko przypomnienie, że w historii Ameryki nie ma grup, które byłyby odporne na przemoc i nie musiały angażować się w jakieś brutalne działania, aby przetrwać.

„Netflix zatrudnił ekspertów językowych, ekspertów od odzieży, ekspertów od zachowań i naprawdę staraliśmy się zrobić wszystko tak dobrze, jak myśleliśmy, że możemy” — mówi Berg.
Wiedzieliśmy, że rdzenni Amerykanie są dużą częścią tej historii i to po prostu moja wrażliwość, aby zrobić to dobrze i nie wygłupiać się. Netflix bardzo zachęcał do zatrudniania odpowiednich konsultantów, którzy mogliby zacząć wskazywać kierunki wszystkich rzeczy, o których nawet nie wiesz, że nie wiesz. W Primeval mieliśmy dwa główne plemiona rdzennych Amerykanów: Szoszonów i Pajutów. Mieliśmy też Ute, które są w pewnym sensie kuzynami Pajutów, ale pod wieloma względami zupełnie inne. Mieliśmy więc wielu konsultantów z Szoszonów, Pajutów i Ute, a wszystkie te plemiona to trzy różne języki i trzy niuanse kulturowe. Netflix zatrudnił ekspertów językowych, ekspertów od odzieży, ekspertów od zachowań i naprawdę staraliśmy się zrobić wszystko tak dobrze, jak myśleliśmy, że możemy. Ponadto w filmie było tak wielu aktorów rdzennych Amerykanów, którzy mówili, że uczą się rzeczy, których nie wiedzieli .
Ale nie chodziło tylko o tubylców, chodziło o Fort Bridger i sposób, w jaki zachowywali się traperzy. Chodziło o to, jak żyły konie i jaką broń posiadały. Kiedy zaczynasz mówić, że chcesz to zrobić dobrze, nie możesz powiedzieć: „Cóż, reszta? Cokolwiek, nie obchodzi nas to”. Jestem dumny z tego, jak ciężko pracowała cała nasza ekipa i ile badań włożono w to wszystko. Przychodzili do nas lekarze i mówili o tym, co się stanie z ludzkim ciałem, jeśli zostanie skalpowany i nie umrze. Uczyli nas, jak to skalpowanie zostanie naprawione, jakie leki są dostępne i przez jaki rodzaj urazu mózgu mogą przechodzić bohaterowie. Więc byliśmy zalewani konsultantami. Ale to była naprawdę przyjemna część procesu.
Zdobywanie aprobaty Taylor SheridanTaylor jest moim dobrym przyjacielem i dużo razem pracowaliśmy. Mam dla niego tyle miłości i szacunku, i z pewnością wiedziałem, że western przeżywa swój moment. Ale tak naprawdę nigdy nie myślałem o American Primeval jako o westernie w tradycyjnym sensie. Ale Taylor robi tak wiele wspaniałych rzeczy w przestrzeni westernu, a ja po prostu nigdy nie zrobiłem żadnego. Myślałem, że mogę wnieść własną wrażliwość, gust i wizję do tego gatunku. I to była dla mnie świetna decyzja, kiedy Taylor zobaczył to wcześnie i naprawdę mu się spodobało. Mogliśmy o tym porozmawiać, a on się uśmiechnął i pokiwał głową. Każdy początkujący filmowiec, nawet jeśli potrafisz pomyśleć o innym filmie w tym samym gatunku, po prostu pomyśl, że jeszcze żadnego nie nakręcił . To właśnie zrobiliśmy z American Primeval i znalazł swój własny język.
Planowanie (potencjalnego) sezonu 2Fani domagają się sezonu 2, a jednocześnie mówią: „Cóż, jak moglibyście zrobić sezon 2, skoro wszyscy nie żyją?” A jeśli poczekacie rok, żeby zrobić sezon 2, wszystkie dzieciaki, które przeżyją, przejdą okres dojrzewania i będą nie do poznania. Więc teraz to rozgryzamy. Ale zdecydowanie chcemy zrobić sezon 2.
Znalezienie brata w Taylor KitschPodróżowaliśmy razem po świecie i znamy się jak bracia. Znam jego rodzinę, a on moją. Rozwijasz tę przyjaźń i tworzysz więź. Potem zaczynasz myśleć o pójściu do pracy i zaczynasz mówić: „No jasne, że zrobimy to razem. Dlaczego mielibyśmy tego nie zrobić?”. Odkryłem to u kilku aktorów. Marka Wahlberga, który jest dla mnie jak drugi brat, i Connie Britton. Uwielbiam mieć plan z ludźmi, których znam od dawna. Czuję się bezpiecznie i komfortowo. Dobrze jest wiedzieć, że jeśli powiesz coś złego, zostanie to natychmiast wybaczone i zapomniane i odwrotnie. Masz skrót. Z kimś takim jak Taylor mamy taką relację.
Przeróbka nadchodzącego Friday Night Lights RebootTo całkowite przeobrażenie serialu. Chcemy zrobić to z zupełnie nową obsadą, ale oczywiście będzie w tym piłka nożna. Ale oryginalny serial powstał dawno temu. Nie było telefonów komórkowych. Nie było mediów społecznościowych. To był zupełnie inny świat, a jednak te same wartości nadal istnieją i ta sama dynamika rodziny. Piłka nożna zyskała na znaczeniu w społecznościach w całym kraju. Więc główne tematy Friday Night Lights — które zostały ujawnione przez Buzza Bissingera, gdy pisał książkę — są bardzo obecne. Jest po prostu tak wiele nowych elementów, więc chcemy to rozważyć. A jeśli niektórzy członkowie obsady powrócą, pojawią się, to wspaniale. Ale jeśli Friday Night Lights się sprawdzi, to dlatego, że sprawdzi się jako przeobrażenie.

„Dobrze wiedzieć, że jeśli powiesz coś złego, zostanie to natychmiast wybaczone i zapomniane i odwrotnie” — mówi Berg o Taylor Kitsch. „Z kimś takim jak Taylor mamy taką relację”.
Gdy zacząłem zyskiwać trochę perspektywy na moją karierę i to, co zrobiłem, co było dla mnie sukcesem, kreatywnie, dowiedziałem się, że istnieje powtarzający się motyw. Lubię emocje i lubię pewną ilość intensywności trzewnej. Niezależnie od tego, czy jest to eksplozja platformy wiertniczej, walka o przetrwanie, futbol, czy niektóre rzeczy wojskowe, które zrobiłem, istnieje oczywisty komponent trzewny i akcja. Ale zamiast mówić: „Chcę zrobić western” lub „Chcę zrobić film o II wojnie światowej”, staram się znaleźć bicie serca w tej akcji i prawdę, ogólnie rzecz biorąc.
Zakochać się w boksieZawsze kochałem boks i od około piętnastu lat prowadzę siłownię bokserską w Los Angeles. Myślałem, że to będzie fajne zajęcie dodatkowe, a myślenie o tym jako o zabawie jest absolutnym absurdem. Niestety, w boksie nie ma nic fajnego. Jego strona biznesowa jest dość zepsuta. Zarządzałem zawodowymi zawodnikami i w końcu zacząłem ich tak bardzo empatyzować i troszczyć się o nich. Staram się pomagać tym młodym chłopakom, którzy pracują w bardzo dysfunkcyjnym systemie, poruszając się po tym sporcie, ich finansach, ich związkach i ich zdrowiu psychicznym. I to było wyzwanie. Nadal robię to z kilkoma zawodnikami. Jestem cheerleaderką Dany White'a, który, jak sądzę, próbuje przyjść i pomóc zreorganizować ten sport, czego moim zdaniem rozpaczliwie potrzebuje. I gdyby został zreorganizowany i miał prawdziwe przywództwo, myślę, że mógłby być niesamowitym sportem. Ale obecnie walczy, żeby się tam dostać.
Zaczęło się, gdy miałem chyba trzynaście lat. Pojechałem na obóz w Cape Cod o nazwie Camp Viking, a opiekunowie byli psychopatyczni. Budzili nas o trzeciej nad ranem i zabierali do lasu. Zrobili ring bokserski z linami wokół drzew. Wszyscy tam pili, a samochody produkowały światło. Nie mieliśmy pojęcia, co się wydarzy. Zakładali ci rękawice bokserskie, wrzucali na ring i zaczynali krzyczeć, żebyś walczył. A ten drugi facet? Nie znaliśmy się. Ale po prostu zaczęliśmy się nawzajem rozwalać. Chyba pobiłem gościa o nazwisku Michael Goldman i byłem bohaterem dla opiekunów. Uważałem to za szalone, ale zakochałem się w boksie.
I wiesz co? Myślę, że Michael Goldman i ja obaj powiedzielibyśmy, że prawdopodobnie byliśmy lepsi dzięki temu doświadczeniu. Nikt nie został naprawdę ranny. To część mnie, więc nie żałuję. Czasami odrobina traumy może zadziałać na twoją korzyść.
esquire